Przez całe życie mieszkam poza granicami Polski. Urodziłam się w Kazachstanie, dorastałam w Rosji, a potem przeprowadziłam się do Niemiec. Zawsze, gdy odwiedzałam Polskę, spotykałam się z nieprzychylnymi komentarzami i złym traktowaniem ze strony Polaków. Byłam obca, inna, nie pasowałam do reszty. Ale to się zmieniło, gdy odwiedziłam Polskę po raz ostatni.
Być może niektórzy pamiętają, jak na początku pandemii Polacy masowo wracali z zagranicy. Ja również zdecydowałam się wrócić, aby być bliżej rodziny. Nie spodziewałam się, że czeka mnie tak pozytywne doświadczenie.
Od samego początku czułam się akceptowana i mile widziana. Polacy, których spotykałam, byli otwarci i przyjaźnie nastawieni. Rozmawiali ze mną po polsku, pomimo że wiedzieli, że nie jestem rodzimą Polką. Byli ciekawi mojej historii i chcieli wiedzieć, co robię w Polsce.
To ogromna zmiana w porównaniu do tego, co doświadczałam w przeszłości. Nie wiem, co się zmieniło w mentalności Polaków, ale jestem wdzięczna za to. Wreszcie czuję, że Polska jest moim domem.
Spotkałam wielu Polaków, którzy z otwartymi ramionami przyjęli mnie i innych cudzoziemców. Cieszę się, że mam możliwość poznawania Polski z nowej perspektywy i budowania nowych relacji z Polakami.
Mam nadzieję, że moje doświadczenie zainspiruje innych cudzoziemców do odwiedzenia Polski i odkrycia, jak wiele się zmieniło. Polska jest pięknym krajem z bogatą historią i kulturą. Warto ją poznać, a jej mieszkańcy z pewnością okażą się przyjaznymi i gościnnymi ludźmi.
Dziękuję, Polacy, za to, że pokazaliście mi inną stronę swojego kraju. Jesteście wspaniałymi ludźmi i jestem dumna, że mogę być częścią waszej społeczności.
Do przemyślenia:Czy również zauważyliście zmianę w mentalności Polaków? Czy jesteście bardziej otwarci na cudzoziemców niż kiedyś? Podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach.