Austin – stolica Teksasu, miasto, które zaskakuje na każdym kroku. Przyjeżdżając tu, nie oczekiwałem wiele, a dostałem… dużo więcej, niż się spodziewałem.
Zacząłem od zwiedzania centrum miasta. I od razu zostałem zaskoczony przez ilość zieleni. Austin to jedno z najzieleńszych miast w USA. Parki, ogrody i ścieżki rowerowe są wszędzie. Można spacerować godzinami, ciesząc się świeżym powietrzem i pięknymi widokami.
Ale Austin to nie tylko parki. To także miasto pełne kultury. Znajduje się tu wiele muzeów, galerii sztuki i teatrów. Odwiedziłem muzeum sztuki Blanton i byłem pod wrażeniem kolekcji dzieł sztuki z całego świata. Polecam również wizytę w galerii sztuki Jones Center, gdzie można zobaczyć prace lokalnych artystów.
Mówiąc o kulturze, nie można pominąć muzyki. Austin jest znany jako "światowa stolica muzyki na żywo". W mieście jest ponad 250 miejsc, w których można posłuchać muzyki na żywo. Odpoczywając w jednym z parków, usłyszałem piękną grę na gitarze. Grał jakiś miejscowy artysta. Muzyka w Austin dosłownie unosi się w powietrzu.
Ale Austin to nie tylko parki, muzea i muzyka. To także miasto pełne pysznego jedzenia. Odwiedziłem kilka restauracji i każda z nich serwowała wyśmienite potrawy. Dania były nie tylko smaczne, ale też pięknie podane. Jedzenie w Austin to prawdziwa uczta dla zmysłów.
Jednym z najciekawszych miejsc, które odwiedziłem w Austin, było arboretum i ogród botaniczny Zilker. Jest to przepiękny park, w którym można podziwiać różnorodne rośliny z całego świata. Zwiedziłem też jaskinię Barton Springs, która jest jedną z największych podziemnych jaskiń miejskich w USA. Pływanie w lodowatej wodzie jaskini było niezapomnianym przeżyciem.
Austin to miasto, które ma do zaoferowania coś dla każdego. Czy jesteś miłośnikiem sztuki, muzyki, jedzenia czy natury, na pewno znajdziesz tu coś dla siebie. Zachęcam do odwiedzenia Austin i przekonania się na własne oczy, jak zaskakujące i zachwycające może być to miasto.