Moi drodzy, jeśli pragnęliście kiedykolwiek zgłębić dzieje najznamienitszego z polskich urzędów, to trafiacie pod właściwy adres! Dzisiaj zabieram was w niezwykłą podróż w czasie, której celem będzie poznać dzieje słynnych Powołań Probierza!
Na początek odrobina historii. Powołania Probierza to dokumenty, które miały ogromne znaczenie w dawnej Polsce. Były one wydawane przez specjalnych urzędników, czyli właśnie probierzów, i poświadczały jakość złotej i srebrnej biżuterii. Dzięki nim, kupujący mieli pewność, że nabywają prawdziwy kruszec, a nie jego tańszy zamiennik.
Praca probierzów była niezwykle odpowiedzialna, wymagała bowiem ogromnej wiedzy i doświadczenia. Musieli oni potrafić nie tylko rozpoznawać metale, ale także znać się na ich próbach, czyli zawartości czystego kruszcu w stopie.
Pierwsze Powołania Probierza pojawiły się w Polsce już w XIV wieku. Z biegiem czasu ich znaczenie rosło, a w XVII wieku stały się obowiązkowe dla wszystkich złotników. Za ich brak groziły surowe kary, a nawet pozbawienie wolności.
Powołania Probierza były prawdziwym dziełem sztuki. Ozdabiano je pięknymi iluminacjami, a ich treść pisano kaligraficznym pismem. Każdy dokument był unikatowy i posiadał indywidualny numer.
Dzięki Powołaniom Probierza, złote i srebrne wyroby z Polski cieszyły się niebywałą renomą w całej Europie. Kupcy z zagranicy chętnie je nabywali, wiedząc, że mają do czynienia z towarami najwyższej jakości.
Niestety, w XIX wieku wraz z rozwojem przemysłu, znaczenie Powołań Probierza powoli zaczęło maleć. W 1870 roku zostały one ostatecznie zniesione.
Choć dziś Powołania Probierza są już tylko ciekawostką historyczną, to wciąż możemy podziwiać ich piękno i kunszt wykonania. Są one świadectwem nie tylko poziomu rzemiosła w dawnej Polsce, ale także wysokich standardów, jakie obowiązywały wówczas w handlu.
Jeśli więc chcecie dowiedzieć się więcej o tym fascynującym temacie, zachęcam was do odwiedzenia Muzeum Narodowego w Warszawie, gdzie znajduje się bogata kolekcja Powołań Probierza. A jeśli macie ochotę na nieco bardziej współczesną interpretację tego tematu, to polecam książkę "Powołania Probierza" autorstwa Agaty Trzcińskiej, która przenosi nas do XVIII-wiecznej Warszawy i opowiada o losach młodych kobiet pracujących w probierskiej oficynie.
Miłej lektury!