Ekstraklasa wchodzi w decydującą fazę! Wczoraj GKS Katowice zmierzył się na własnym boisku ze Zniczem Pruszków.



Koniec piłkarskich harców – GKS Katowice pokonuje Znicza Pruszków!



Kto okazał się lepszy?

Pierwsza połowa – ostra walka i mało goli

Pierwsze 45 minut spotkania było bardzo wyrównane. Obie drużyny miały swoje szanse na zdobycie bramki, ale żaden z zespołów nie potrafił wykorzystać swoich okazji. Dopiero w 38. minucie po rzucie rożnym piłka trafiła do Damiana Michalika, który pewnie umieścił ją w bramce gospodarzy.

Druga połowa – szaleństwo i dramaturgia

Po przerwie tempo gry znacznie wzrosło. GKS Katowice ruszył do ataku, chcąc odrobić straty. W 55. minucie Daniel Świderski doprowadził do wyrównania. Niestety, radość katowiczan trwała tylko kilka minut, bo już w 60. minucie Adrian Danek ponownie dał prowadzenie gościom.

Katowiczanie nie poddali się i w 75. minucie ponownie doprowadzili do wyrównania, tym razem za sprawą Rafała Kobrynia. Mecz nabrał dramatycznego charakteru, a obie drużyny walczyły o zwycięstwo do samego końca. W 89. minucie boisko opuścił Paweł Żyra, otrzymując czerwoną kartkę za faul na Michale Kucharczyku.

Katowiczanie zakończyli mecz z wynikiem 2:1

Mimo gry w osłabieniu, GKS Katowice zdołał utrzymać wynik i dopisać do swojego konta kolejne trzy punkty. Znicz Pruszków pozostaje w strefie spadkowej, a ich sytuacja w lidze staje się coraz trudniejsza.

Dla katowiczan to niezwykle ważne zwycięstwo, które daje im nadzieję na utrzymanie w Ekstraklasie. Kolejny mecz GKS Katowice rozegra na wyjeździe z Jagiellonią Białystok, a Znicz Pruszków podejmie u siebie Śląsk Wrocław.