Emanuela była córką pracownika Watykanu. 22 czerwca 1983 roku wyszła z domu, aby wziąć lekcje gry na flecie. Nigdy nie dotarła do celu. Jej rodzice zgłosili jej zaginięcie dopiero po kilku godzinach. Rozpoczęto szeroko zakrojone poszukiwania, ale nie natrafiono na żaden ślad dziewczyny.
Sprawa Emanueli Orlandi od samego początku była owiana tajemnicą. Pojawiło się wiele teorii na temat tego, co mogło jej się stać. Jedna z teorii sugeruje, że została porwana przez organizację przestępczą, która żądała okupu. Inna teoria mówi, że została zabita przez Watykan z powodu jej wiedzy o skandalu finansowym.
Przez lata w sprawie Emanueli Orlandi pojawiało się wiele nowych dowodów i wskazówek. Jednak żadna z nich nie doprowadziła do rozwiązania sprawy. W 2019 roku Watykan otworzył ponownie śledztwo w tej sprawie. Jednak do tej pory nie przyniosło ono żadnych przełomów.
Sprawa Emanueli Orlandi pozostaje jedną z najtragiczniejszych i najbardziej frustrujących nierozwiązanych zagadek w historii Włoch. Jej rodzina wciąż czeka na wyjaśnienie jej losu. Nawet po upływie wielu lat nadzieja na znalezienie odpowiedzi nie gaśnie.
Czy kiedykolwiek poznamy prawdę o tym, co stało się z Emanuelą Orlandi?
Ta sprawa jest przypomnieniem, że nawet w XXI wieku wciąż są osoby, które potrafią zniknąć bez śladu.
Emanuela Orlandi nigdy nie zostanie zapomniana.