Gosling, czyli dlaczego nie warto być przystojniakiem




Ryan Gosling, najprzystojniejszy aktor Hollywood, okazuje się postacią niepozbawioną wad. Oto kilka powodów, dla których nie warto być przystojny jak Ryan Gosling:
1. Wiecznie rozkojarzony
Przechadzasz się po mieście, smakując świeżego powietrza i podziwiając architekturę, gdy nagle dostrzegasz piękną kobietę. Próbujesz z nią zagadać, ale ona patrzy na ciebie pustym wzrokiem. Okazuje się, że była tak zafascynowana twoją urodą, że kompletnie zapomniała, o co ją pytałeś.
2. Cel atrakcyjnych kobiet
Piękny wygląd to magnes przyciągający atrakcyjne kobiety. Co więcej, kobiety te zazwyczaj są pewne siebie i wiedzą, czego chcą. A kiedy jedyną cechą, która się wyróżnia, jest twój wygląd, trudno jest im zaufać, że nie leży im wyłącznie na sercu.
3. Wiecznie zazdrosny
Wszyscy w twoim towarzystwie dobrze się bawią, a ty starasz się na siłę wpasować w tę atmosferę. Boisz się, że jeśli okażesz się niezbyt zabawny lub inteligentny, wszyscy zobaczą, że twoja uroda to jedyna cecha, którą posiadasz. A wtedy wszystkie kobiety, które do tej pory się tobą interesowały, odwrócą od ciebie wzrok.
4. Niewielkie szanse na awans
Zabraliście się do roboty, a twoi koledzy pracują równie ciężko jak ty. Jednak to nie ty dostajesz awans, tylko ktoś mniej przystojny. Szef nie może przecież pozwolić, żebyś zabłysnął również inteligencją.
5. Brak zaufania
Wszyscy twoi znajomi są świetnymi ludźmi, ale czasami zastanawiasz się, czy nie są z tobą tylko dlatego, że jesteś przystojny. A może chcą zyskać popularność w mediach społecznościowych, pokazując się w twoim towarzystwie?
6. Wyśmiewanie
Ludzie uwielbiają rzucać ciękawskie spojrzenia w twoją stronę i szeptać za twoimi plecami. Lubią się z ciebie nabijać i obśmiewać twoje wady. A ty nie masz nic do gadania, bo przecież jesteś przystojny.
7. Samotność
Choć otaczają cię ludzie, w głębi duszy czujesz się samotny. Nikt nie próbuje cię poznać tak naprawdę, bo wszyscy patrzą tylko na twój wygląd. A ty marzysz o tym, żeby ktoś pokochał cię za to, jaki jesteś w środku.
Jeśli więc czujesz się zazdrosny, gdy patrzysz na Ryana Goslinga, to wiedz, że nie jesteś sam. Współczujemy ci, ale nie martw się, jest coś, co możesz zrobić. Pracuj nad swoim charakterem, rozwijaj swoje zainteresowania i postaraj się być sobą. Pamiętaj, że uroda to tylko chwilowa, a prawdziwe szczęście leży w innych rzeczach.