Pierwszy weekend lipca przyniósł nam jeden z najciekawszych wyścigów tegorocznej formuły 1. W GP Austrii triumfował Charles Leclerc, a emocji nie zabrakło od pierwszego do ostatniego okrążenia.
GP Austrii był jednym z najbardziej emocjonujących wyścigów w tym sezonie. Walka o zwycięstwo toczyła się do samego końca, a na podium stanęli kierowcy trzech różnych zespołów. Wynik tego wyścigu pokazał, że w tym sezonie możemy spodziewać się wielu niespodzianek i zaciętych pojedynków.