Kto zabił Iwonę Wieczorek?




Zaginięcie Iwony Wieczorek to jedna z najbardziej enigmatycznych i nierozwiązanych spraw kryminalnych w Polsce. Młoda kobieta zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku w Gdańsku. Od tamtej pory śledztwo prowadzone przez policję i prokuraturę nie przyniosło przełomu.
Pamiętam tę noc, jakby to było wczoraj. Gdańsk był wtedy tętniącym życiem, imprezowym miastem. Pamiętam, jak ludzie wylegali z klubów, śmiejąc się i ciesząc się latem.
I wtedy usłyszeliśmy o zaginięciu Iwony. To było jak grom z jasnego nieba.

23-letnia Iwona Wieczorek wybrała się tamtego wieczoru ze znajomymi do sopockiego klubu Dream Club. Około godziny 3:00 w nocy opuściła lokal i udała się pieszo w stronę domu w Gdańsku Jelitkowie. Nagrania z kamer monitoringu wskazują, że szła sama i nie miała ze sobą telefonu komórkowego.
    Jedna z kamer uchwyciła ją na ulicy Powstańców Warszawy. Idzie szybkim krokiem, jakby się spieszyła. Kilka minut później widać ją na ulicy Jelitkowskiej. Tam ślad po niej się urywa.
Zaginięcie Iwony wywołało ogromne poruszenie w mediach i społeczeństwie. Policja i prokuratura prowadziły intensywne śledztwo, sprawdzano monitoringi, przesłuchiwano świadków i przeszukiwano okoliczne tereny. Niestety, mimo upływu lat, nie udało się ustalić, co stało się z Iwoną.
Sprawa nabrała dodatkowego rozgłosu, gdy w 2019 roku w rzece Motławie znaleziono ciało młodej kobiety. Przez jakiś czas istniało podejrzenie, że to ciało Iwony, jednak badania DNA wykluczyły tę możliwość.

Zagadka zaginięcia Iwony Wieczorek pozostaje nierozwiązana. Jest wiele teorii na temat tego, co mogło się wydarzyć. Niektórzy podejrzewają, że padła ofiarą porwania lub zabójstwa, inni uważają, że mogła popełnić samobójstwo lub uciec z kraju.
Ja wierzę, że prawda kiedyś wyjdzie na jaw. Ktoś wie, co stało się tamtej nocy. Mam nadzieję, że któregoś dnia śledczym uda się rozwiązać tę zagadkę i rodzina Iwony będzie mogła wreszcie zamknąć ten smutny rozdział swojego życia.
Zaginięcie Iwony Wieczorek to tragedia, która nie daje spokoju. To historia, która przypomina nam o tym, jak kruche jest życie i jak wiele zła może się czaić w ciemności.