Kto nie zna kultowej polskiej komedii "MiŚ" Stanisława Barei? Ten film z 1981 roku to prawdziwy majstersztyk, który rozśmiesza do łez pokolenia widzów już od ponad 40 lat.
Bohaterem filmu jest Ryszard Ochódzki (wspaniała rola Stanisława Tyma), prezes klubu sportowego "Tęcza", który zyskał przydomek "MiŚ". Przygotowuje się do wyjazdu do Londynu, ale zostaje zatrzymany, bo z jego paszportu wyrwano kilka kartek. Sytuacja staje się coraz bardziej absurdalna, gdy MiŚ boryka się z biurokracją i niedorzecznymi sytuacjami, które spotykają go na każdym kroku.
"MiŚ" to nie tylko świetna komedia, ale i trafny komentarz do PRL-owskiego systemu. Bareja z mistrzowską precyzją obnaża absurdy codziennego życia w Polsce lat 80., a jego żarty i cięte dialogi trafiają prosto w sedno.
Jedną z największych zalet "MiŚ" jest doskonała obsada. Oprócz Stanisława Tyma w filmie zobaczymy plejadę gwiazd polskiego kina, takich jak Krystyna Podlewska, Krzysztof Kowalewski, Janusz Gajos i Barbara Burska. Każdy z aktorów tworzy niezapomnianą kreację, uzupełniając ten komediowy obraz o niepowtarzalny klimat.
Jeśli jeszcze nie widzieliście "MiŚ", koniecznie nadróbcie zaległości. To film, który rozbawi Was do łez, zmusi do refleksji i dostarczy wielu niezapomnianych wrażeń. Polecamy go wszystkim, którzy kochają dobrą komedię i cenią sobie kultowe dzieła polskiego kina.