Milenium




Na wczorajszym pisaniu o czasach, w których żyjemy, przyszła mi na myśl pewna myśl.
Z życiem jest jak z Millenium - trudno je uchwycić, ale jak piękne jest to, co możemy znaleźć w obu.
Milenium to okres tysiąca lat, to niczym ludzkie życie. Narodziny, wzrost, dojrzałość i starość. A przecież życie toczy się nieubłaganie, mijając nas, jak czas.
A my? Zatrzymując się nad nim chociaż na chwilę, próbując uchwycić jego znaczenie. Lecz podobnie, jak z Millenium, jest to bardzo trudne. Nie damy rady poczuć wszystkich emocji, przeżyć każdego dnia, czy zobaczyć wszystkiego, co możemy.
A przecież to właśnie w tym piękno życia. To właśnie dzięki niemożności jego pełnego uchwycenia staje się ono takie wyjątkowe. Tak, jak niemożność poczucia wszystkiego, co wydarzyło się w przeciągu Millenium, sprawia, że jest ono tak fascynujące.
Ale jak w przypadku Millenium, tak i w przypadku życia, możemy znaleźć w nim wiele wspaniałych rzeczy. Możemy kochać, cieszyć się, smucić, a także tworzyć. Możemy uczyć się, rozwijać i podążać za naszymi marzeniami.
Mamy tylko jedno życie, jak jedno Millenium. Nie możemy go cofnąć, czy też powtórzyć. Dlatego ważne jest, aby wykorzystać je jak najlepiej. I pamiętać - podobnie jak z Millenium - że jest to coś pięknego, co powinniśmy doceniać.