Arkadiusz Milik to jeden z najbardziej utalentowanych polskich napastników ostatnich lat. Wychowanek Rozwoju Katowice od najmłodszych lat imponował bramkostrzelnymi umiejętnościami. Jako nastolatek trafił do Górnika Zabrze, gdzie w sezonie 2012/2013 został królem strzelców Ekstraklasy z 22 golami na koncie.
Dobra forma w barwach Górnika zaowocowała transferem do Bayeru Leverkusen. W Bundeslidze Milik również szybko udowodnił swoją klasę, strzelając w pierwszym sezonie 10 goli. Kolejne dwa sezony w Niemczech przyniosły mu łącznie 28 bramek, a przede wszystkim zwycięstwo w Pucharze Niemiec w 2015 roku.
Świetna postawa Milika zwróciła uwagę największych klubów w Europie. Latem 2016 roku Polak trafił do Napoli, gdzie od razu stał się jednym z liderów drużyny. W swoim pierwszym sezonie we Włoszech strzelił 18 goli, a w kolejnym 23. Dzięki temu został królem strzelców Serie A w sezonie 2018/2019.
Niestety, w ostatnich latach Milikowi nie udawało się uniknąć kontuzji. W sezonie 2019/2020 przeszedł dwie poważne operacje, które wyłączyły go z gry na wiele miesięcy. Po powrocie na boisko Polak nie był już tak skuteczny jak wcześniej, a jego pozycja w Napoli osłabła.
W styczniu 2022 roku Milik został wypożyczony do Marsylii. We Francji odrodził się i zaczął ponownie strzelać gole. W 20 meczach ligowych zdobył 9 bramek, a w Lidze Europy UEFA 3. Dobra forma w barwach Marsylii zaowocowała transferem definitywnym latem 2022 roku.
W reprezentacji Polski Milik również jest jednym z najważniejszych zawodników. Na swoim koncie ma już ponad 60 występów i 16 goli. Jest uczestnikiem dwóch mistrzostw Europy (2016 i 2021) oraz mistrzostw świata (2018).
Arkadiusz Milik jest niezwykle utalentowanym napastnikiem, który ma na swoim koncie wiele sukcesów. Jest królem strzelców Ekstraklasy, Bundesligi i Serie A, a także zwycięzcą Pucharu Niemiec. Mimo kontuzji, które w ostatnich latach nie omijały go, Milik wciąż jest jednym z najlepszych polskich piłkarzy.
Kibice i eksperci mają nadzieję, że Milik będzie w stanie utrzymać formę i wrócić do reprezentacji Polski na najwyższym poziomie. Jeżeli tak się stanie, to Polska będzie miała szansę na osiągnięcie sukcesu w nadchodzących mistrzostwach Europy w 2024 roku.