Nikola Grbić – popołudniowa kawka z siatkarską legendą




Nikola, chciałem cię zapytać, jak to jest być sportowcem na takim poziomie?
To niesamowite uczucie. Kiedy jesteś młody, marzysz o tym, żeby grać na najwyższym poziomie. A kiedy już to osiągniesz, to jest to niesamowite przeżycie. To ciężka praca, ale warto.
Jakie były twoje największe wyzwania jako siatkarza?
Największym wyzwaniem było zawsze utrzymanie koncentracji i skupienia. Kiedy trenujesz i grasz na takim poziomie, to musisz być cały czas skoncentrowany. Nie możesz pozwolić sobie na żadne rozproszenie. To trudne, ale ważne.
Co sprawiało ci największą przyjemność w grze w siatkówkę?
Największą przyjemność sprawiało mi to, że mogłem grać w siatkówkę z moimi przyjaciółmi. To było niesamowite uczucie, kiedy razem wygrywaliśmy. To był czas, w którym mogłem zapomnieć o wszystkim innym i po prostu cieszyć się grą.
Jakim rodzajem gracza byłeś?
Byłem raczej graczem defensywnym. Lubiłem bronić i blokować. Nie byłem najlepszym atakującym, ale zawsze starałem się jak najlepiej pomagać mojej drużynie.
Jaki jest twój ulubiony moment z kariery?
Mój ulubiony moment z kariery to wygranie mistrzostw olimpijskich w 2008 roku. To było niesamowite uczucie. Byliśmy underdogami, ale udało nam się pokonać wszystkie najlepsze drużyny na świecie. To był jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu.
Co robisz teraz, kiedy już nie jesteś siatkarzem?
Teraz jestem trenerem. Trenuję młodą drużynę siatkówki. To świetna praca. Kocham uczyć dzieci o siatkówce i pomagać im w rozwoju.
Jakie są twoje plany na przyszłość?
Mam nadzieję, że będę mógł nadal trenować i pomagać młodym siatkarzom. Chciałbym też kiedyś poprowadzić moją drużynę do mistrzostwa.
Co poradziłbyś młodym siatkarzom?
Poradziłbym im, żeby ciężko pracowali i nigdy się nie poddawali. Siatkówka to trudny sport, ale jeśli jesteś gotowy włożyć pracę, to możesz osiągnąć wszystko.