Orszak Trzech Króli-barwny korowód kolędników

W poniedziałkowy styczniowy poranek, zatłoczone wrocławskie ulice wypełniły się radosną muzyką kolęd i żywymi barwami strojów uczestników Orszaku Trzech Króli. To wspaniałe wydarzenie, które co roku przyciąga tłumy mieszkańców i turystów, stało się już nieodłącznym elementem wrocławskiego kalendarza.
W tym roku orszak wyruszył z Ostrowa Tumskiego w samo południe, a jego uczestnicy przeszli przez Most Piaskowy, ulicę Oławską, Rynek oraz ulicę Świdnicką, by w końcu dotrzeć na plac Wolności. W procesji wzięło udział ponad tysiąc osób, w tym dzieci, młodzież i dorośli, przebrani za Mędrców ze Wschodu, pasterzy, anioły i inne postaci związane ze Świętami Bożego Narodzenia. Nie zabrakło również zwierząt, takich jak osiołki, które dzielnie niosły na swoich grzbietach postacie Trzech Króli.
Całości dopełniała piękna oprawa muzyczna. Wzdłuż trasy orszaku rozbrzmiewały kolędy i pastorałki wykonywane przez chóry oraz zespoły muzyczne. Atmosfera była niezwykle radosna i podniosła, a uśmiechnięte twarze uczestników i widzów świadczyły o tym, że to wydarzenie jest dla nich czymś naprawdę wyjątkowym.
Orszak Trzech Króli to nie tylko spektakularne widowisko, ale przede wszystkim symbol radości i nadziei, które niesie ze sobą Święto Narodzenia Pańskiego. Jest to również okazja do wspólnego świętowania i kultywowania tradycji związanych z tym magicznym okresem. Aż trudno uwierzyć, że to już kolejne Orszak Trzech Króli, od którego minęło 15 lat! A ja pozwolę sobie przypomnieć, jak to wszystko się zaczęło.
Pomysłodawcą Orszaku Trzech Króli był ksiądz Piotr Glas, który w 2009 roku zorganizował pierwsze tego typu wydarzenie w Warszawie. Spodobało się ono tak bardzo, że szybko zaczęły powstawać orszaki w innych miastach Polski. Wrocław dołączył do tej inicjatywy w 2011 roku i od tego czasu Orszak Trzech Króli stał się jednym z najważniejszych wydarzeń kulturalnych w naszym mieście.
A na koniec ciekawostka - czy wiecie, że wrocławski Orszak Trzech Króli jest jednym z największych w Polsce? W tym roku wzięło w nim udział ponad tysiąc osób, a orszak ciągnął się przez kilka kilometrów. To naprawdę imponujące widowisko, które warto zobaczyć na własne oczy!