W ostatnich dniach południowo-zachodnią Polskę nawiedziły ulewne deszcze, które spowodowały rozlanie się rzek i poważne podtopienia. Największe straty odnotowano w województwie dolnośląskim, gdzie ucierpiało wiele miejscowości, w tym Wrocław.
Wrocław, stolica Dolnego Śląska, znalazł się w krytycznej sytuacji. Woda zalała całe dzielnice, w tym Ołbin, Szczepin i Zacisze. Rzeka Odra osiągnęła rekordowy poziom, przekraczając stan alarmowy o kilkadziesiąt centymetrów.
Na terenie miasta obowiązuje stan pogotowia przeciwpowodziowego. Ewakuowano tysiące mieszkańców, a wojsko i straż pożarna pracują nad umacnianiem wałów przeciwpowodziowych.
Woda zalała nie tylko mieszkania i domy, ale także ulice i drogi. Wiele dróg zostało zablokowanych, a komunikacja miejska uległa paraliżowi. Zniszczonych zostało również wiele budynków, w tym zabytkowy most Tumski.
Straty materialne są ogromne. Nie wiadomo jeszcze, kiedy miasto będzie mogło wrócić do normalnego funkcjonowania.
Na pomoc poszkodowanym ruszyły wszystkie służby ratownicze, a także organizacje pomocowe i mieszkańcy. Wolontariusze rozdają żywność, wodę i odzież, a także pomagają w ewakuacjach.
Rząd zapowiedział wypłatę odszkodowań dla poszkodowanych. Na razie nie wiadomo, jaka będzie wysokość pomocy.
Straż pożarna apeluje do mieszkańców o zachowanie ostrożności. Woda może być bardzo niebezpieczna, dlatego nie należy wchodzić na zalane tereny.
Jeśli ktoś ma możliwość, powinien ewakuować się z zagrożonych obszarów do wyznaczonych punktów zbornych.
Sytuacja w południowo-zachodniej Polsce jest bardzo poważna. Wiele osób straciło dobytek życia, a ich domy zostały zniszczone.
Każda pomoc jest teraz potrzebna. Można wpłacać datki na konta organizacji pomocowych, a także przekazywać rzeczowe wsparcie.