Urodził się 28 lipca 1929 roku w Przybędzy, na Śląsku Cieszyńskim. Od najmłodszych lat przejawiał talent aktorski, występując w szkolnych przedstawieniach i improwizacjach. Jego niezwykłe zdolności i pasja do sceny szybko zwróciły uwagę otoczenia.
Po ukończeniu szkoły teatralnej w Krakowie, Szota rozpoczął swoją karierę w Teatrze Rozmaitości we Wrocławiu. Tam też odniósł pierwsze sukcesy, grając w spektaklach takich jak "Wesele" Wyspiańskiego i "Hamlet" Szekspira. Jego interpretacje były pełne emocji, głębi i subtelności, zachwycając zarówno publiczność, jak i krytyków.
W kolejnych latach Szota występował na deskach największych teatrów w Polsce, w tym Teatru Powszechnego w Warszawie i Teatru Narodowego w Krakowie. Zagrał dziesiątki ról, z których wiele przeszło do historii polskiego teatru. Do najsłynniejszych należą: Gustaw-Konrad w "Dziadach" Mickiewicza, Dantès w "Hrabim Monte Christo" Dumasa, Hamlet w "Hamlecie" Szekspira i Cyrano w "Cyrano de Bergerac" Rostanda.
Szota był nie tylko wybitnym aktorem teatralnym, ale również cenionym odtwórcą ról filmowych. Wystąpił w ponad 60 produkcjach, w tym w takich filmach jak "Popiół i diament" Wajdy, "Rękopis znaleziony w Saragossie" Kawalerowicza i "Pan Tadeusz" Hoffmana. Jego ekranowe kreacje charakteryzowały się wielowymiarowością, wrażliwością i charyzmą.
Oprócz aktorstwa, Szota był również utalentowanym reżyserem i pedagogiem. Wyreżyserował wiele spektakli teatralnych, a także filmów krótkometrażowych. Uczył aktorstwa w warszawskiej PWST, przekazując swoją wiedzę i doświadczenie kolejnym pokoleniom artystów.
Serafin Szota był nie tylko znakomitym aktorem, ale również człowiekiem szlachetnym i skromnym. Jego pasja do sztuki, profesjonalizm i oddanie teatrowi były inspiracją dla wielu osób. W pamięci publiczności i miłośników teatru pozostanie jako jeden z najwybitniejszych artystów w historii polskiej kultury.
Pamięć o Serafinie SzocieSerafin Szota był artystą wszechstronnym, utalentowanym i oddanym sztuce. Jego twórczość zapisała się złotymi zgłoskami w historii polskiej kultury, a jego pamięć będzie wiecznie czczona przez miłośników teatru i sztuki.