Stanisław Kostrzewski
- Wybitny ekonomista
- Współzałożyciel Prawa i Sprawiedliwości
- Były skarbnik tej partii
- Jeden z głównych doradców Jarosława Kaczyńskiego
- Człowiek, który odszedł z PiS z hukiem
- Autor głośnej książki "Imperium"
- Gość dzisiejszego wydania "Faktów"
Dziś Stanisław Kostrzewski jest jednym z najbardziej znanych krytyków PiS. Jak sam mówi, odszedł z partii, ponieważ nie mógł się pogodzić z tym, w jakim kierunku ona zmierza. Zarzuca PiS-owi populizm, rozdawnictwo i brak kompetencji.
- To już nie jest partia, którą współtworzyłem - mówi Kostrzewski. - To partia, która straciła kontakt z rzeczywistością.
Były skarbnik PiS nie szczędzi też krytyki Jarosławowi Kaczyńskiemu. Jego zdaniem, prezes PiS jest oderwany od rzeczywistości i nie ma pojęcia, jak rządzić krajem.
- Kaczyński to człowiek, który żyje w swoim własnym świecie - mówi Kostrzewski. - On nie rozumie, co dzieje się w Polsce.
Kostrzewski nie ukrywa, że jest rozczarowany PiS-em. Miał nadzieję, że ta partia będzie w stanie przeprowadzić w Polsce pozytywne zmiany. Jednak jego zdaniem, PiS nie tylko nie zrealizował swoich obietnic, ale także doprowadził do pogorszenia sytuacji w kraju.
- PiS to partia, która zawiodła Polaków - mówi Kostrzewski. - I ja jako współzałożyciel tej partii, czuję się za to odpowiedzialny.
Były skarbnik PiS nie wyklucza, że w przyszłości ponownie zaangażuje się w politykę. Jednak na razie chce skupić się na swojej książce, w której opisuje kulisy rządów PiS.
- Chcę, żeby Polacy poznali prawdę o tej partii - mówi Kostrzewski. - Mam nadzieję, że moja książka pomoże im otworzyć oczy.
Książka Stanisława Kostrzewskiego "Imperium" ukaże się na początku przyszłego roku. Zapowiada się ona na jedną z najbardziej głośnych publikacji politycznych ostatnich lat.