Zostaliśmy wpuszczeni do Warszawy, to już wiele. I to jest wielki sukces, że my jesteśmy tu w Warszawie, a nie tylko blokujemy granice. I mam nadzieję, że zamkniemy Warszawę. Będziemy blokować do skutku, bo innego wyjścia nie mamy. Jesteśmy gotowi nawet na to, że zostaną użyte szlauchy, armatki wodne. My nie odpuścimy. Tu będzie nasz dom, będziemy trwali wieki. My jesteśmy od pokoleń rolnikami i my będziemy na tym trawniku trwać tak długo, jak będzie trzeba. Nie mamy innego wyjścia. Nie ma dla nas innej opcji. Albo się przebije ten strajk albo my wszyscy będziemy zrujnowani.
To słowa jednego z uczestników Strajku Rolników, który rozpoczął się 10 kwietnia w Warszawie. Rolnicy z całej Polski przyjechali do stolicy, aby zaprotestować przeciwko niskim cenom produktów rolnych i polityce rządu. Blokowali ulice, mosty i skrzyżowania. Domagali się spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim i przedstawienia im swoich postulatów.
Strajk rolników to bardzo ważny temat, który dotyka wielu Polaków. Rolnictwo to jedna z najważniejszych gałęzi polskiej gospodarki. Rolnicy produkują żywność, która trafia na nasze stoły. Dlatego tak ważne jest, aby ich głos został wysłuchany.
Niestety, rząd nie chce rozmawiać z rolnikami. Premier Morawiecki odmówił spotkania z nimi. To bardzo smutne, bo pokazuje, że rząd nie interesuje się problemami rolników. Rolnicy czują się bezradni i sfrustrowani. Mają wrażenie, że nikt nie chce ich słuchać.
Strajk rolników to wyraz ich desperacji. Rolnicy nie mają już innego wyjścia. Są zdeterminowani, aby walczyć o swoje prawa. Mam nadzieję, że rząd w końcu się opamięta i zacznie rozmawiać z rolnikami. Rolnicy zasługują na to, aby ich głos został wysłuchany.
Postulaty rolnikówTe postulaty są bardzo ważne dla rolników. Ich spełnienie pozwoliłoby im na godne życie i rozwój ich gospodarstw.
Co możemy zrobić?Razem możemy pomóc rolnikom wywalczyć ich prawa. Razem możemy sprawić, że rząd zacznie ich słuchać.
Rolnicy są solą tej ziemi. Zasługują na nasz szacunek i wsparcie.