W niedzielne popołudnie na wypełnionym po brzegi Stadionie Narodowym w Warszawie odbył się mecz o Tarczę Wspólnoty, w którym zmierzyły się zespoły Legii Warszawa i Cracovii. Stawką spotkania było pierwsze trofeum w sezonie 2023/2024.
Od początku meczu inicjatywę przejęła Legia, która stwarzała sobie kolejne sytuacje podbramkowe. W 10. minucie po rzucie rożnym piłkę głową do siatki skierował Lindsay Rose, dając gospodarzom prowadzenie.
Cracovia nie zamierzała się jednak poddawać. W 25. minucie wyrównał Michał Rakoczy, a chwilę później krakowianie wyszli na prowadzenie po strzale Jakuba Myszora. Przed przerwą Legia wyrównała, a gola zdobył Ernest Muci.
W drugiej połowie Legia ponownie objęła prowadzenie, a autorem gola był Josué. Cracovia nie odpuszczała i w 75. minucie wyrównała, a gola zdobył Patryk Makuch. Mecz przeszedł do serii rzutów karnych, w których górą była Legia, wygrywając 4:2.
Dla Legii jest to pierwsze trofeum od zdobycia mistrzostwa Polski w sezonie 2020/2021. Z kolei Cracovia przegrała w finale Tarczy Wspólnoty po raz drugi z rzędu.
Mecz o Tarczę Wspólnoty był okazją do uczczenia pamięci tragicznie zmarłego kibica Legii Warszawa, Piotra Wieczorka. Przed rozpoczęciem spotkania minutą ciszy uczczono jego pamięć.
Tarcza Wspólnoty to trofeum, o które walczą zwycięzca Ekstraklasy i zdobywca Pucharu Polski z poprzedniego sezonu. W tym roku Legia Warszawa zdobyła mistrzostwo Polski, a Cracovia Puchar Polski.
Mecz o Tarczę Wspólnoty jest świetną okazją do rozpoczęcia sezonu i sprawdzenia formy drużyn przed ligą. W tym roku mecz był bardzo emocjonujący i trzymał w napięciu do ostatniej minuty.