To był piękny, słoneczny dzień, gdy usłyszałam straszną wiadomość. Weronika Mucha, młoda druhna z OSP Bańska Niżna, zginęła w tragicznym wypadku.
Miała zaledwie 25 lat, całe życie przed sobą. Służyła w OSP od blisko dekady, była pełna pasji i zaangażowania. Zawsze gotowa do niesienia pomocy, zawsze uśmiechnięta i pogodna.
Jej śmierć wstrząsnęła całą społecznością. Strażacy z Bańskiej Niżnej pogrążyli się w żałobie, a mieszkańcy miejscowości nie mogli uwierzyć w to, co się stało.
Weronika była dla mnie wzorem do naśladowania. Pokazywała, że nawet w tak młodym wieku można wiele zdziałać, że można być bohaterem na co dzień.
Jej odejście to wielka strata dla nas wszystkich. Będzie nam jej bardzo brakowało, ale pamięć o niej pozostanie w naszych sercach na zawsze.
Spoczywaj w pokoju, Weronika. Nigdy Cię nie zapomnimy.