Wyobraź sobie, że masz 65 lat i nagle, z dnia na dzień, przestajesz pracować. Twoje dzieci dawno już opuściły dom, mąż/żona może też już jest na emeryturze, a Ty zostajesz sam/sama w czterech ścianach. Co wtedy będziesz robić? Siedzieć przed telewizorem i oglądać seriale? Czy może pójdziesz na kurs gry na gitarze, o którym zawsze marzyłeś/marzyłaś? A może założysz własną firmę i wreszcie zrobisz to, co zawsze chciałeś/chciałaś robić?
Emerytura to nie koniec życia, to początek nowego rozdziału. To czas, kiedy możesz wreszcie zrealizować swoje marzenia i pasje. To czas, kiedy możesz odpocząć od pracy i cieszyć się życiem.
Oczywiście, emerytura wiąże się też z pewnymi wyrzeczeniami. Nie będziesz już zarabiać tyle, co kiedyś, więc będziesz musiał/musiała nauczyć się żyć oszczędniej. Może będziesz musiał/musiała zrezygnować z niektórych wygód, ale przecież nie musisz żyć w luksusie, żeby być szczęśliwym/szczęśliwą.
Jeśli dobrze zaplanujesz swoją emeryturę, to możesz mieć naprawdę wspaniałe życie. Możesz podróżować, uczyć się nowych rzeczy, spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Możesz robić wszystko to, na co wcześniej nie miałeś/miałaś czasu.
Emerytura to nie koniec, to początek nowego rozdziału. Nie bój się jej, ciesz się nią!
A jak Ty myślisz o emeryturze? Boisz się jej czy cieszysz się na nią?