Kiedy dowiedziałem się o katastrofie samolotu w Wilnie, pierwsze, co przyszło mi do głowy, to słowa piosenki "Samolot": "Leci, leci samolotem, leci, leci, ile sił..."
Ten wypadek był szczególnie tragiczny, ponieważ samolot rozbił się w dzielnicy mieszkalnej, powodując zniszczenia wielu domów i zabijając jedną osobę. Na szczęście większość mieszkańców zdołała uciec na czas i uniknąć obrażeń.
Dochodzenie w sprawie katastrofy trwa nadal, ale wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną wypadku mogła być awaria techniczna. Samolot był stosunkowo stary i miał już za sobą wiele lat eksploatacji.
Ta tragedia jest przestrogą dla nas wszystkich, że nawet najbardziej rutynowe czynności, takie jak podróżowanie samolotem, mogą mieć katastrofalne skutki. Musimy zawsze pamiętać o bezpieczeństwie i ostrożności, zwłaszcza gdy korzystamy z środków transportu.
Chciałbym złożyć najgłębsze kondolencje rodzinie i przyjaciołom osoby, która zginęła w tej katastrofie. Moje myśli są również z tymi, którzy stracili swoje domy i dobytek. Mam nadzieję, że wkrótce będą mogli odbudować swoje życie i iść naprzód.